Technologie

Radio cyfrowe a nowe rozporządzenie. Czy nadawcy radiowi są na to przygotowani?

18 kwietnia 2020 roku Ministerstwo Cyfryzacji wydało rozporządzenie regulujące standardy nadawania i odbierania radia cyfrowego w Polsce. Jakie są konsekwencje nowych regulacji? Jak na to są nastawieni nadawcy radia w Polsce?

Co wprowadza nowe rozporządzenie dotyczące radia cyfrowego?

Nowe regulację mają za zadanie przede wszystkim uregulować rynek sprzedaży radia cyfrowego poprzez określenie oficjalnych standardów odbiorników. Dzięki nowym przepisom każdy konsument będzie miał pewność, że kupowany przez niego radioodbiornik spełnia standardy techniczne technologii DAB+.

Szacuje się, że nawet 10% ze wszystkich sprzedanych radioodbiorników cyfrowych w Polsce, było opartych na oszustwie — nieuczciwi producenci sprzedawali odbiorniki odbierający sygnał w starszej technologii DAB, która nie nadaje się do nowoczesnych standardów. Nowe regulacje na pewno pomogą w ściganiu nieuczciwych sprzedawców.

Czytaj więcej: Przetarg na cyfryzacje radia w Polsce. 

Co o nowych regulacjach sądzą nadawcy radiowi?

Kolejnym celem nowych regulacji jest popularyzacja radia cyfrowego w Polsce. I właśnie to, według wielu nadawców radiowych, jest nietrafionym pomysłem Ministerstwa.

Wielu ekspertów zaznacza, że radio cyfrowe w technologii DAB+ to “próba implementacji technologii z XX wieku”. Dlaczego? Nadawcy radiowi zaznaczają, że odbiór sygnału radia cyfrowego od wielu lat jest realizowany głównie przez internet. W związku z tym wdrażanie technologii DAB+ jest niepotrzebne i generuje nieuzasadnione koszty.

Warto jednak zauważyć, że ludzie wciąż słuchają radia w samochodzie — wciąż jest to najpopularniejsze miejsce, w którym słucha się radia. Technologia DAB+ mogłaby się sprawdzić właśnie w samochodach, szczególnie że nowe rozporządzenia nakazuje implementacje odbiorników radia cyfrowego w nowych samochodach.

Dodaj komentarz